piątek, 10 kwietnia 2015

Szlakiem zamków krzyżackich... Kwidzyn i Gniew,9.04.2015


 





Wędrówkę po Gniewie najlepiej zacząć od Placu Grunwaldzkiego, niewielkiego wyłożonego brukiem rynku otoczonego kamieniczkami, z charakterystycznie łamanymi dachami. To wymarzone wprost miejsce dla malarzy, rysowników, fotografów. Tu wszystko ze sobą współgra. Bez względu na to, w którą stronę zwróci się tutaj głowę, każde miejsce warte będzie tego, by utrwalić je na płótnie, czy fotograficznej kliszy. Szczególny urok ma to miejsce o świcie, gdy miasto dopiero się budzi, a na pustym placu królują gołębie.

 








Jednakże najokazalszą budowlą Gniewu, pamiętającą najdawniejsze i najświetniejsze czasy grodu, jest zamek. Choć jest to najpotężniejsza twierdza Zakonu Krzyżackiego na lewym brzegu Wisły, w jej murach panuje kameralna atmosfera. Zbudowany został na przełomie XIII i XIV wieku, pełniąc rolę domu krzyżackich komturów.  Całość kompleksu otaczały ceglane mury obronne (od strony północnej i wschodniej podwójne) oraz fosy. Wjazd na dziedziniec zamkowy znajdował się w środku południowego skrzydła i poprzedzony był przedbramiem oraz zwodzonym mostem. Warto zaznaczyć, że Zamek został wpisany na listę najlepszych krajowych produktów turystycznych rekomendowanych przez Polską Organizacją Turystyczną.





Celem proboszcza było również nakierowanie turystów na Ulicę Sambora. Tworzą ją kolorowe kamieniczki jak z bajki opisane powyżej, zamieszkał tu Miś Maciuś oraz właśnie przy tej ulicy powstał i cały czas się rozwija Ogród Historii. Pierwszym jego elementem był Miś, który zamieszkał na stałe przy ulicy Sambora pierwszego lipca 2010 roku. Jego legenda, również umieszczona na tablicy Ogrodu Historii, wiąże się z bitwą między szwedzkim królem Gustawem II Adolfem a Zygmuntem III Wazą z 1626 roku. Ustawiona jest także ściana z trzema krzywymi zwierciadłami, w której odbijają się przepiękne kamieniczki z XIX wieku. 
źródło:www.gniew.pl





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz