wtorek, 4 sierpnia 2015

Francuska Droga Św. Jakuba... Muxia i Fisterra, koniec świata, koniec Camino... maj 2015



Są tacy, którzy nie kończą swojej wędrówki w Santiago de Compostela, ale podążają jeszcze kilkadziesiąt kilometrów dalej, trzy dni drogi od Santiago, nad wybrzeże Oceanu Atlantyckiego, do miejscowości Fisterra (łac. finis terrae – „koniec ziemi”). To miejsce często błędnie uważane jest za najdalej na zachód wysunięty punkt kontynentalnej Europy (w rzeczywistości dotyczy to przylądka Roca). W starożytności i średniowieczu uważano Fisterra za prawdziwy koniec świata, poza którym ciągnie się już tylko nieprzebyte morze. Tradycyjnie po dotarciu tutaj palono pokutne pielgrzymie szaty i obmywano się w wodach oceanu, zostawiając za sobą dotychczasowe grzeszne życie i rozpoczynając z wiarą nowe. Stąd właśnie pochodzi najpowszechniejszy symbol Drogi św. Jakuba – muszla. Docierający nad ocean wędrowcy zabierali muszle jako dowód przebytej drogi. Dziś można je kupić na całej trasie, a najwięcej oczywiście w samym Santiago.

źródło: http://www.yougo.pl/wakacje/120/camino-de-santiago-droga-sw-jakuba













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz